Nierozerwalnie związany z treningiem dalekowschodnich sztuk walki był trening i rozwój umysłowy i duchowy trenującego. Kick-boxing jako "twór" połączenia karate i boksu, jest przejawem połączenia tradycyjnej sztuki walki wschodu ze sportem europejskim.
Oczywiście boks również jest sztuką walki, wzmianki o której, pojawiają się w historii nawet kilka tysięcy lat przed naszą erą. Karate według metryki boksu wydaje się być czymś nowym.
Jednakże w czasach współczesnych to boks, króluje jako popularna, dyscyplina sportowa, a także jako forma rozrywki zrzeszająca wiernych kibiców. Zawodowe walki bokserskie to ogromny światowy biznes. Karate ze swoją tradycją zostaje lekko w cieniu, jeśli chodzi o rozgłos.
Uważam, że również to było powodem powstania kick-boxingu jako sportu walki. Popularność boksu i kunszt sztuki walki na ręce w połączeniu kopnięciami, jakimi mogli chwalić się karatecy stwarzało niepowtarzalną możliwość rozwoju tej dyscypliny i osoby trenującej.
Rozwój psychiczny u każdej osoby trenującej sport walki ma ogromne znaczenie. Nieoceniona jest tutaj rola trenera i to jak prowadzi treningi. Ponadto to co przekazuje trener poza treningami również znacząco wpływa na rozwój psychiczny i umysłowy zawodnika.
Obecnie zauważalny jest nurt prowadzenia treningów tylko pod względem fizycznym. Siła, szybkość, wytrzymałość, wyćwiczenie przyzwoitej techniki i taktyki - na tym dość często kończy się praca trenera. Nierzadko zauważam na zawodach czy sparringach takie podejście i zdziwienie trenera, gdy jego zawodnik przegrywa, chociaż był świetnie wytrenowany.
W sztukach walki samo ciało nie wygra, jeśli głowa kompletnie nie jest przygotowana do podjęcia rywalizacji, kontynuowania pojedynku przy niesprzyjających warunkach i gotowości na przyjęcie wygranej.
Bywa tak, że zawodnik, często najlepszy w grupie podczas treningów, kompletnie nie radzi sobie z presją zawodów i przegrywa pojedynki z powodu popełniania prostych błędów. W jego głowie od pierwszego gongu zazwyczaj kołacze myśl: "oby tylko nie przegrać". Skupiony na tym zdaniu, kompletnie nie jest świadomy walki i tego co się własnie dzieje. To tylko przykład, gdzie brak ukierunkowania myśli zawodnika, skazuje go na porażkę. Innym przykładem jest walka z pozornie lepszym zawodnikiem (wielokrotnym mistrzem itp.). Stawianie siebie na przegranej pozycji na samym początku pojedynku, idealnie oddaje zwycięstwo nawet beznadziejnie przygotowanemu mistrzowi.
W jaki sposób pracować z umysłem by wspinać się na wyżyny swoich możliwości?
Im wolniej, tym dokładniej...
Trening koncentracji uwagi na tym co akurat ważne stanowi tutaj kluczową rolę. Poza ilością powtórzeń danego ćwiczenia warto wprowadzić również ćwiczenie jakości tego ćwiczenia. Niezależnie czy będzie to kopnięcie boczne czy robienie "pompki" Powolne powtarzanie, tak aby głowa rejestrowała nowy szczegół na drodze do doskonałości to jedna z na prawdę skutecznych metod pracy z umysłem. Przypomina to metodykę jogiczną, gdzie udoskonalanie asany nie ma końca.
Wizualizacja...
Niedocenianym sposobem na poprawę możliwości umysłowych, a w efekcie skuteczności w walce jest wizualizacja. Wyobrażanie sobie danego ćwiczenia, ruchu, ataku czy obrony powoduje, że jest on trenowany podwójnie mimo nie wykonywania go fizycznie. Mózg odbiera wyobrażone obrazy jak coś co dzieje się na prawdę i nie rozróżnia wyobrażenia od rzeczywistości. Dzięki temu wizualizacja to na prawdę przydatna metoda na drodze rozwoju nie tylko w sztukach walki. Im więcej szczegółów, odczuć, wrażeń jesteśmy w stanie sobie wyobrazić - tym mocniej nasz mózg utrwala daną sytuację. Wykonanie jej ponownie np. podczas turnieju, staje się dla człowieka czymś naturalnym, znanym i nie powoduje odczucia strachu i blokady.
Myślenie strategiczne...
Gdy zawodnik "uprze się" na daną technikę i mimo wszechstronnych umiejętności nie wykorzystuje ich w walce. Często za takie zachowanie odpowiada brak umiejętności strategicznego myślenia. Przygotowany "game plan" przed samą walką i skupienie na jego realizacji znacząco poprawia komfort podczas pojedynku. Gdy zawodnik wie co robić, dużo pewniej wykonuje swoje akcje i jest skuteczniejszy. Oczywiście gdy przeciwnik jest nieznany i ułożony "game plan" nie przynosi rezultatu, należy na bieżąco zmienić taktykę i dostosować ją do obecnych warunków. Tutaj z pomocą zawsze przychodzi zaufany trener w narożniku :) Jednakże zawodnik powinien znać różne warianty strategii w walce: walkę ofensywną, walkę z kontry, wykorzystanie pojedynczych, celnych uderzeń i kopnięć tak w ataku jak i w kontrze, różnorodne uderzenia seriami itp.
Szerokie pole widzenia i logika...
Trening umysłu to również ćwiczenie spostrzegawczości. Ta umiejętność okazuje się być nieocenioną podczas walki. Dostrzeganie błędów, luk w obronie przeciwnika otwiera drogę do przeprowadzenia skutecznych ataków. Także skuteczne ataki przeciwnika powinny zostać zauważone by przyjęta strategia obrony uniemożliwiła mu ponowne ich przeprowadzenie. Tutaj pomocne w treningu umysłu okazują się być szachy. Znane jako gra "nie dla ślepych" doskonale rozwijają zdolność dostrzegania ruchów przeciwnika i reagowania logicznie z korzyścią dla siebie.
Spokojna głowa i otwarty umysł stanowią w walce tyle samo co dobrze wytrenowane, zdrowe ciało. Jedno bez drugiego nie przyniesie zwycięstwa ani w walce ani, pokusiłabym się o stwierdzenie, że w całym życiu. I w walce i w życiu konfrontujemy swoje możliwości wobec zmieniających się warunków. Jaki jest wynik tych zmagań? Odpowiedzmy sobie sami... :) Trenujcie ciała i umysły. Przydatnych umiejętności nigdy nie jest za wiele. Idealnym treningiem umysłu jest medytacja. Możesz się jej nauczyć i praktykować przez całe życie. Polecam poradnik Medytacja dla Zestresowanych - świetna publikacja aby zacząć trenować swój umysł.
Fajny artykuł. To prawda, że często - mimo świadomości, że gra jest o przysłowiową pietruszkę - zawodnik często boi się porażki bardziej niż bólu i drugiego przeciwnika. I to go wypala.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
fighterdiary blogspot
Dziękuję za komentarz :)
Usuńosobiście znam koleżankę, która trenuje kick-boxing i rzeczywiście, coś w tym jest!! :P
OdpowiedzUsuńsuper blog, zapraszam do mnie :)
gabaporada.blogspot.com
Chciałabym się zapisać, ale u mnie niestety nie ma takich zajęć :(
OdpowiedzUsuń