wtorek, 14 października 2014

Placuszki z dyni.

Z racji, że na straganie spotkałam ogromny wybór jesiennego rarytasu - szybki wpis o placuchach z dyni.

Przepis jest banalnie prosty:
- niewielka dynia,
- 3 łyżki mąki orkiszowej,
- 4 jaja,
- pół szklanki mleka,
- szczypta proszku do pieczenia.

Wszystko wrzucamy do blendera i mixujemy aby uzyskać dość gęstą masę. Następnie smażymy na patelni ceramicznej (aby uniknąć niepotrzebnego tłuszczu).

Można posmarować twarożkiem, dżemem czy poukładać na nie mięsny farsz. Placuszki można podawać na słodko, ostro i słono. Smakują podobnie do ziemniaczanych.


Z tej ilości wyszło mi 20 sztuk. SMACZNEGO :)

Dobry wpis? Wciśnij lajka, udostępnij - wielkie DZIĘKI :)

11 komentarzy:

  1. Uwielbiam dynię :) Zwłaszcza zupę z dyni na mleku - smak dzieciństwa :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię dynię! Placuszki często robię-pychotka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dynia to hicior sezonu :) Trzeba korzystać póki jest :)

      Usuń
  3. wyglądają niesamowicie apetycznie, chyba zrobiłam się głodna... ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. wygladaja oblednie... idealne na halloween :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Oo a umnie dynia stoi dziekuje za pomysl

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo proszę. Mam ich sporo... Będę zamieszczać sukcesywnie :)

      Usuń

Dzięki za komentarz. Tu liczy się Twoje zdanie.