Małe podsumowanie 2014 roku.
2014 rok był dla mnie jednym z tych bardzo udanych. Moja fizyczna forma wskoczyła na życiowe wyżyny. Siła, szybkość, wytrzymałość - wszystko zostało poprawione. Trenowałam więcej i ciężej,a było to możliwe dzięki lepszej organizacji życia w ogóle. Wiem, że to przyniosło efekty. W tym roku zdałam egzamin na czarny pas w kick-boxingu (I DAN), który określa poziom mistrzostwa w tej dyscyplinie sportu. W moim macierzystym klubie sam egzamin, owiewany był opowieściami o tym, że jest bardzo ciężkim do przejścia. Być może również to wpłynęło pośrednio na to, że czekałam z jego zdaniem co najmniej 10 lat. Tym bardziej cieszy mnie fakt, że ten pierwszy mistrzowski egzamin mam za sobą. Z pewnością postaram się o II DANA. W tym roku również postanowiłam prowadzić sekcję kick-boxingu tylko dla kobiet na warszawskim Ursynowie. Na treningach spotykam na prawdę fascynujące osoby. Cieszę się, że ta praca przynosi efekty. Wystąpiłyśmy na zawodach międzynarodowej rangi i posypał się wo...