Posty

Wyświetlanie postów z listopad, 2014

Skręty jednorącz czyli roladki z łososiem, szpinakiem, pieczarkami, czosnkiem, kukurydzą i fasolą.

Obraz
Co podać gdy odwiedzą nas ziomeczki? My jesteśmy na diecie, a oni niekoniecznie. Oto propozycja, która świetnie się sprawdza w wersji DIET, jak i dla osób, które lubią sobie podjeść. Różnica tkwi tylko wersji podania. Można je zasmażyć lub zapiec, podać z ciężkim sosem lub jogurtem i warzywami. roladki z łososiem Oto przepis na skręty jednorącz czyli roladki z łososiem, szpinakiem, pieczarkami, czosnkiem i kukurydzą. Na początek naleśniki (można wykorzystać przepis z tortilla a'la Ganka ). - 5 łyżek mąki gryczanej, - 2 białka jajka, - 1 całe jajko, - 3/4 szklanki mleka, - sól, pieprz, mieszanka papryk o różnej ostrości Całość wrzucamy do blendera i miksujemy na jednolitą masę. Naleśniki smażymy bez tłuszczu na patelni ceramicznej/teflonowej. naleśniki gryczane z białkami Farsz do skrętów :) - łosoś sałatkowy 200g, - pieczarki 300g, - cebula, - szpinak świeży lub mrożony 300g, - 2 ząbki czosnku, - kukurydza konserwowa z czerwon...

Foto relacja z targów Fit&Sport Show.

Obraz
Targi fitness to dla mnie okazja by spróbować WSZYSTKIEGO, co pojawia się dla aktywnych. Ubrania, sprzęt sportowy, gadżety, odżywki, suplementy, nowe formy aktywności, cateringi dietetyczne - to wszystko i wiele więcej do 'sprawdzenia' właśnie podczas targów. Oczywiście to również okazja do spotkania ciekawych ludzi branży, w tym innych FITblogerów, których zapewne rozpoznacie na fotkach! Poniżej zdjęcia i filmik. A tu spacer po targach: Zachęcam Was do udziału w takich wydarzeniach. Ja znalazłam na nich producenta ubrań dla mojej drużyny G-Combat . Firma Machiko to czad !!! Są na FaceBooku - koniecznie zajrzyjcie! Podczas zabawy (brałam udział w zawodach) w armwrestling podczas targów uległam kontuzji. Zatem wybaczcie za mniejszą aktywność na blogu, póki co jestem opancerzona gipsikiem i piszę jednorącz :) (dla zainteresowanych szczegóły zamieściłam na FB). Nie mniej jednak armwrestling mega mi się spodo...

"Jak wyrzeźbić brzuch?"

Obraz
"Jak wyrzeźbić brzuch?" Jak znaleźć sposób na odsłonięcie mięśni brzucha? Takie pytania dostaję bardzo często od Was. Często też piszecie w wiadomościach o tym jak ćwiczycie, co jecie itp. Okazuje się, że wiele osób stara się na prawdę mocno, przykłada ostro do ćwiczeń i diety, a jednak brzuch, nadal nie wygląda tak jakby tego chciały. Z analizy informacji, które od Was otrzymuje, wynika, że najczęściej proste błędy żywieniowe oddalają Was od wyrzeźbionego brzucha. Powielanie niektórych, utartych, mitów skutecznie zatrzymuje progres w kształtowaniu sylwetki. Dlatego postanowiłam zebrać najczęściej spotykane błędy w jeden raport i podzielić się nim z Wami. Wiem, jak to jest bo mimo bycia sportowcem, nie miałam dobrego brzucha. Okazało się, że również wierzyłam i powielałam MITY dietetyczne tracąc czas i energię. Kilka zmian może zdziałać cuda! Raport można pobrać z poniższego linku: "Jak wyrzeźbić brzuch?" Zero bzdur, tylko konkrety!" ...

Apetyt na słodycze ?

Obraz
Przeglądam ostatnio różne fora i grupy w sieci i zauważyłam tam pewien fakt. Większość odchudzających się, niweluje swój sukces bo ma ogromny apetyt na słodycze. Jak wiadomo słodycze to zło, jeśli chodzi o odchudzanie. Cukier i tłuszcz w jednej porcji, w dodatku wysoki indeks glikemiczny, wszystko wpakowuje się pod tkankę podskórną i oponka nabiera rozmiarów. Fizjologia tycia i odchudzania to temat rzeka. Chociaż wiedza o zachodzących w człowieku przemianach wielu osobom zaoszczędziłaby wielu frustracji i czasu. Nie błądziły by chodząc po omacku i wierząc w mity. Ale dziś nie o tym... Będąc na diecie redukcyjnej można zaspokoić swój apetyt na słodycze na bardzo wiele sposobów. I jak dla mnie, wiele z tych słodkości jest o niebo lepszych niż te zakazane. Poniżej dwa główne deserki, które na stałe goszczą w mojej diecie. Nie tylko gdy mam zwiększony  apetyt na słodycze . Zajadam praktycznie codziennie bo są bardzo proste w przygotowaniu, mają dużą porcję protein i...

Redukcja zakończona.

Obraz
Moja redukcja przechodzi w stan uśpienia. Założenia zostały wykonane, teraz czas na oddech.  2 redukcje w przeciągu pół roku i jedno krótkie masowanie to dość spore obciążenie. Wiele czynności przez ten czas było dla mnie nowością i ciekawy m doświadczeniem. Wrażenia po pierwszej redukcji opisałam w artykule: "Moja transformacja". Dzięki temu dokładniej poznałam reakcje organizmu na różne produkty spożywcze, różny rodzaj treningu i jego wpływ na wygląd. Przy drugim razie organizm wymagał jeszcze większych bodźców, a niestety sesji treningowych (szczególnie tych cardio) wypadło o połowę mniej. Przez co progres był wolniejszy niż za pierwszym razem. Jestem zadowolona   Zeszłam poniżej 12% poziomu tkanki tłuszczowej w ciele, chociaż za sukces uważałam zejście do 15%.  Póki co nie startuję w zawodach sportów sylwetkowych, a zdobyta wiedza bardzo mi się przyda w dalszych działaniach nad turbo ciałem.  Brak spoż...